Stowarzyszenie MAGURYCZ

RAV

[link widoczny dla zalogowanych] Sad

darino

[link widoczny dla zalogowanych]
Zostały dymiące zgliszcza ...

szymon NGK Magurycz

byłem tam w czwartek rano, .........popiół....... i nie tknięte nagrobki, mała pociecha, ale.......
dla mnie to efekt zaniedbania i tyle

kozinek

No witam!Zamieszczam artykuł mojego kolegi zwyborczej Sławka Skomra.

Lublin z pomocą Komańczy
Cerkiew w Komańczy zostanie odbudowana także dzięki Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie. Lubelscy leśnicy wesprą zabytkową cerkiew finansowo.
Lublin z pomocą Komańczy
Cerkiew w Komańczy zostanie odbudowana także dzięki Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie. Lubelscy leśnicy wesprą zabytkową cerkiew finansowo.
Pochodząca z początku XIX wieku, drewniana cerkiew spłonęła we wrześniu ubiegłego roku. Z pożaru ocalała jedynie dzwonnica, w której odbywają się nabożeństwa. Tamtejsza parafia prawosławna jest za mała, żeby samemu sobie poradzić z odbudową. Dlatego proboszcz parafii w Komańczy ks. Marek Gocko zwrócił się o pomoc do Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, która ofiarowała komitetowi odbudowy 240 metrów sześciennych drewna. Ale do całkowitej odbudowy potrzebne jest ok. 300. Prace mają ruszyć już w kwietniu.
Swój udział w odbudowie zabytku będą też mieli lubelscy leśnicy. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Lublinie wspomoże przedsięwzięcie finansowo.
- Ile będziemy mogli przekazać pieniędzy, okaże się gdy podliczymy ubiegły rok - zastrzega Adam Kornat, zastępca dyrektora RDLP w Lublinie. - Według prawa możemy przeznaczyć na to 15 procent naszego rocznego zarobku. Wpłacimy pieniądze na konto i to jak zostaną spożytkowane zależy od proboszcza.
Oprócz lubelskiej dyrekcji pieniądze zadeklarowały jeszcze Krosno i Białystok. Odbudowa cerkwi ma kosztować milion złotych. Na razie na koncie komitetu jest 100 tys. złotych, kolejne 80 ma wpłynąć z ubezpieczenia.

koprywa

No cóż Twój kolega troszeczkę namieszał. RDLP Lublin nie przekazuje Parafii żadnych pieniędzy!!! Lublin ma swój udział w 240 m3 drewna i tylko tyle.

kozinek

to znaczy nie namieszal,tylko te informacje mam od pismaka z gazety eyborczej ktory sie tym tematem troszke interesowal i moeil mi osobiscie ,ze to jest pewne.a on stara sie miec pewne info.pozdrawiam!