Stowarzyszenie MAGURYCZ

Kinga · Wysłany: Pon 20:30, 15 Mar 2010 Temat postu:

Ja ja ja!!! Ja jadę! Maszyną! Brol, Ty ze mną! Będziemy pić całą drogę!!!
O żesz, ja to chyba mleko, jako kierowiec... Dupa blada:/

szymon NGK Magurycz · Wysłany: Pon 20:53, 15 Mar 2010 Temat postu:

właśnie wróciłem z poczty "pij mleko będziesz...", o cholera:) Smile

, znaczy posłałem wniosek do RITY, na Magurycza wakacje, hehehe, na Ukrainie Smile

Kinga

"Pij mleko, będziesz karateką". Jestem.
Lepiej dla RITY, żeby dała kasę, bo jak mówi stare rumuńskie przysłowie: "Jeśli ktoś ci przerwie bój, to go skaratuj". Zatem oberwie.

szymon NGK Magurycz

bez kitu, Kinia, skąd te przysłowia? hmmm, ty się - widzę - teraz edukujesz w tej szkole, co nie?.. hehehe

Kinga

Szymon, natenczas ogłaszam wszem i wobec, iż jesteś świnią niemytą i jakikolwiek dyskurs z Tobą urąga mej czci. Niewieściej czci, dla ścisłości. A to powiedzenie jest bodajże z lat 80., więc - jak by nie patrzyć - Twojej cokolwiek późnej młodości.
Very Happy

szymon NGK Magurycz

Nie bocz się proszę, bo też wspomnę twą młodość przebrzmiałą Smile

Kinga

Tyś widział przebrzmienie... A swoją drogą robi się z tego dyskusja akademicka i zaśmiecanie forum, więc ustalmy jedno - ja wygrałam, a Rav niech zamknie ten temat:D

RAV

szymon NGK Magurycz

Kinga

Ooo, patrzajta, jak się Mistrz Ciętej Riposty powyżej wypowiedział. Może nie kasztany, a kasztaniaki?

szymon NGK Magurycz

[link widoczny dla zalogowanych]

malo

i ja,
a nawet x2 z bardzo młodą ale już wprawioną uczestniczką Smile

Kinga

No to teraz czas na zmianę klimatu wzajemnej adoracji - nie jadę z przyczyn ode mnie (nie)zależnych. Szczegóły przedstawię Szefostwu na obozie w Berehach.

szymon NGK Magurycz

kiepsko Kinia... co my bez Ciebie poczniemy....

Admirał

No tak, kto się będzie lenił za Kinię?

Chiba, ja- jako Admirał- zmuszonam przejąć ten ciężki obowiązek ;D