Stowarzyszenie MAGURYCZ

Gość

MIŁE KAMIENIARKI I KAMIENIARZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
(po raz ostatni tak mogę Was nazwać niestety Crying or Very sad

, choć pewnie nie raz zrobię to jeszcze z przyzwyczajenia...)
MAGURYCZANIE
Czas kurczy się nieustannie, chociaż cyfr przybywa Very Happy

, innymi słowy zaraz będziemy mieli anno domini/rik bożyj 2007, znaczy wszystko od nowa: starania o pieniądze, przygotowania, obozy cmentarne, rozliczenia... i - mam nadzieję zupełnie nowe, inne projekty I O TO CHODZI Very Happy

Cokolwiek będzie, życzę wam otwartości na różność i różnorodność i napięć, które rodzą dobro, i szczęścia. Nieustająco wierzę w Was i mam nadzieję, że jeszcze niejedno razem zrobimy! Very Happy

Aha, na propozycje sylwestrowe otwarcie jest, bowiem jestem w domu co najmniej do 10 I to - choć późno na takie decyzje - możemy coś zbroić razem Very Happy

Broszura o MAGURYCZU i pocztówka stety, niestety ukaże się dopiero w styczniu, ale będzie to też początek nowej ery Very Happy

wszystkich ściskam kamiennie
szy

MAGURYCZS NOT DEAD

PUNKS NOT DEAD

szymon NGK Magurycz

powyżej to - rzecz jasna - ja, nie zalogowany w rzeczywistości dość dobrze Very Happy

Closer

NO, to ja wtóruję życzeniom, optuję za nową erą, wielkimi celami, które oczy otwierają, i tak dalej. Ja nie spocznę.
Czas nam robi szpas, nie ma rady, ale można to olać. Na nas się nie skończy. Czyli spokój. Spokój... grabarza. Twisted Evil

Bawcie się dobrze w świątki, te, co były, te, co będą, i te, co w przyszłym roku. W końcu te same. Very Happy

Uściski dla wszystkich

darino

Wesołych i zdrowych świąt Bożego Narodzenia życzę Maguryczanom, którzy teraz obchodzą Smile

szymon NGK Magurycz

aha, co do kontaktu ewentualnego w sprawie sylwestra, do internetu mam dostep do wieczora późnego dzisiejszego, później telefon domowy 0-18-351-63-45 albo sporadycznie komórka nowa 0600688811 (choc do starej wrócę) Very Happy

i jeszcze w sprawach juliańsko - gregoriańskich Very Happy

- wszystkim tym którym święta religijne są bliskie, życzę aby nie zapomnieli czemu słuzą, czym sa i tak dalej... Shocked

podkreślam to, ponieważ religia jest w tym kraju skompromitowana wedle mojego widzenia, a tym samym pozostaja indywidualne przeżycia religijne..., ale - rzecz jasna - nikogo nie potępiam za odwiedzanie światyń Very Happy

bartuś

zycze NGK Maguryczowi aby w nadchodzacym 2007 zalapalo osobowosc prawna. aby kasa spadala na nas z kazdej strony jak deszcz na cmantarzu podczas pionowania. aby bylo jeszcze lepiej niz w 2006.

bartus

RAV

i zeby przestrzeń się nam sama monożyła i zebyście swiąta w miescie nie były takie szare

i spokoju przede wszystkim

RAV -siła uszek w barszczu